ciasto
Jak zrobić sernik bez sera? To możliwe! :)
Kto mnie śledzi, ten wie o moim zamiłowaniu do słodkości. Dzisiaj odświeżam przepis, o którym pisałam Wam niecały rok temu. To jedno z moich ulubionych ciast. Kolorowe, owocowe i niezbyt słodkie... Czasochłonne, ale warte tego 'poświęcenia' :)
Jest to lekki, jogurtowy "oszukany sernik" z galaretką i owocami. Wykonany na bazie jogurtów greckich. Wzbogacony tym razem o dodatkową warstwę - piankę ze śmietanki kremówki.
Polecam wszystkim, którzy nie przepadają za typowymi, ciężkimi sernikami.
Przepis podstawowy na ciasto znajdziecie TUTAJ.
A piankę zrobicie w banalny sposób:
1 galaretkę o dowolnym smaku (np. cytrynową) rozpuszczamy w zaledwie połowie szklanki gorącej, zagotowanej wody. Studzimy ją troszkę, ale musi mieć postać płynną, więc nie pozwalamy na jej stężenie.
Musimy też ubić 250 ml śmietanki kremówki (preferuję 36%) z dwiema płaskimi łyżkami cukru (lub cukru pudru).
Płynną, ostudzoną galaretkę łączymy, delikatnie mieszając, z ubitą śmietaną.
Masę wykładamy na wystudzony wcześniej sernik. Możemy udekorować owocami.
Wkładamy do lodówki na kilka godzin.
Dopiero, gdy masa stężeje lejemy na nią przestudzoną, ale tym razem lekko tężejącą, galaretkę.
Znów czekamy na zastygnięcie i .... delektujemy się pysznym ciastem :)
Naprawdę polecam! Smacznego :)
PS. wg statystyk Bloggera, w ciągu ostatniego miesiąca, z 10 najczęściej wyszukiwanych haseł aż 7 dotyczyło przepisów kulinarnych, w tym aż 3 sernika :)
A w całym okresie najpopularniejszy okazał się "sernik bez spodu" :)))
.
szkoda, że ja w ogóle nie mam ręki do ciast, bo to prezentuje się wrecz znakomicie:)
OdpowiedzUsuńFajny, lubię takie lżejsze ciasta, choć sernikiem nie pogardzę.
OdpowiedzUsuńZjadłabym. Wyślij mi wirtualny kawałek :D Proszę :))
OdpowiedzUsuńmniammmm...co tu dużo gadać :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaku tym zdjęciem :D Jutro na zakupy i czeka mnie kulinarne wyzwanie :D
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na rozdanie - http://rainbow-above-me.blogspot.com/2013/08/rozdanie.html :)
ale mi smaka narobiłaś - nie dobra ty ;D
OdpowiedzUsuńMniam mniam ale bym zjadla chodź kawałek ;)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie :) serniki uwielbiam choć takiego jeszcze nie robiłam
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńMniam ;) Chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńno pierwsza godzina a ja się głodna zrobiłam :P Wygląda smakowicie:)
OdpowiedzUsuńserniki już mi uszami wychodzą bo moja mama ciągle je robi :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo pysznie
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńJadłabym zdecydowanie... wygląda fantastycznie. Borówki to świetny pomysł do takiego ciasta, a ja jestem taką trochę borówkomaniaczką :)
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie:)
OdpowiedzUsuńno no :) od dawna przestałam przepadać za prawdziwymi sernikami :]
OdpowiedzUsuńja lubię wpisy mieszane :)
OdpowiedzUsuńa sernik wygląda nieziemsko, aż spróbuję taki zrobić [mimo diety] :)
Cholera Naczelna z 4cholery.blogspot.com
ale mi ochoty naraobiłaś
OdpowiedzUsuń❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀
OdpowiedzUsuńWyglada przepysznie!!
Dziękuję Wam za te przemiłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńteż się zastanawiam czy nie wprowadzić tematyki ciast na swój blog, bo uwielbiam piec, a jeszcze bardziej jeść :-)
OdpowiedzUsuńciasto wygląda przepysznie :-)
musze zrobic taki męzowi bo ja nie przepadam za galaretką:P
OdpowiedzUsuńapetycznie wygląda
OdpowiedzUsuńJasne, że nie przeszkadzają :) Lubię, gdy na blogu pojawiają się różne tematy :) "Sernik" wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMam chętnych w domu na sernik!
OdpowiedzUsuń